środa, 30 października 2013

Próby i błędy

Dzisiaj nie będę się specjalnie rozpisywać, w końcu środek tygodnia, tak niewiele czasu...
Powiem tylko tyle, że ściągnęłam sobie program graficzny i spróbowałam coś w nim potworzyć. Moją pierwszą ofiarą padło oczko z nagłówka i w tej chwili prezentuje się ono w ten sposób:


Jak dla mnie całkiem ciekawie wyszło, a zabawa programem jest naprawdę wciągająca. Kiedy już jako tako nauczę się z nim obchodzić, będę dodawać wyniki swojej pracy. Jakaś odmiana od tradycyjnych rysunków.
To tyle na dziś, postaram się wpaść w weekend z jakimś bazgrołem.


wtorek, 22 października 2013

Pobudka

Chyba największy nawał pracy już za mną, codzienność pod kontrolą, można wrócić do bloga! Nawet czas na rysowanie się znalazł. Nie zapomnieliście jeszcze o mnie, prawda?
Poza tym wszystko sobie poukładałam i czuję się zorganizowana jak nigdy. To będzie dobry rok, tak sądzę.
Jedno tylko straciłam. Ale na to chyba był już czas najwyższy.

A co tam, poszaleję sobie i wstawię dwie prace. Mierne, bo mierne, ale wkrótce powstanie coś lepszego. Mam nadzieję. Jako pierwszy rysunek węglem. Proszę, powiedzcie, że to choć trochę przypomina oko ;_;


Jak teraz na to patrzę, to myślę, że przydałoby się jeszcze tu i ówdzie pocieniować... W każdym razie druga praca jest wykonana tuszem. Taka spontaniczna, nie zwracajcie uwagi na niezliczoną ilość mankamentów.


To tyle na dziś. Postaram się wpadać częściej. Na koniec utwór:

 
Koncertowo <3