No dobrze, nie przesadzam. Powolutku, pomalutku jakoś to wszystko się toczy. Tak jakbym zniszczyła mozolnie budowany domek z kart i teraz układała go od nowa. Zapewne będę go teraz układać przez wiele dni... Ale wychodzi mi to coraz lepiej i to się liczy.
Jest i obraz dla Miśkowkiej! Nie jestem z niego do końca zadowolona, jest baardzo dużo rzeczy, które przydałoby się poprawić. Aż mi wstyd za te krzywe proporcje, no ale już trudno... Najważniejsze, że Miśkowska powiesi go sobie na ścianie ^ ^ Ona już wie co oznacza dziewiątka na koszulce dziewczyny : D
I utwór zespołu, którego WSZYSTKIE piosenki są świetne ♥
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy- dziewczyna ma trochę zbyt krótkie i stanowczo za chude ręce. To jedyny taki poważniejszy błąd jaki wypatrzyłam.
OdpowiedzUsuńAle i tak mi się podoba, pomimo tego, że rysunek jest trochę taki depresyjny. No i ładne cieniowanie.
Ach no depresyjne rysunki i wiersze to moja specjalność : D Niestety brak odpowiednich proporcji również, ale cały czas nad tym pracuję : )
UsuńU mnie to samo- proporcje są moją zmorą. Staram się nad tym pracować, ale kiepsko mi to idzie.
UsuńFakt, ręcę ciupeczkę za krótkie, ale nie przejmuj się, każdy popełnia jakieś błędy (o sobie nie wspominając XD [czyt. rysuję za szeroko rozstawione oczy]), a najważniejsze, że ćwiczysz! Jeśli tak dalej pójdzie, to z pewnością osiągniesz sukces, a zrobisz to na pewno. ;) Ris to czuje. XD
OdpowiedzUsuńdziękuję :D
UsuńCo tam proporcje, całokształt się liczy, a mnie się podoba, bo jest taki "inny" ma charakter i jest typowy "do interpretacji własnej"
OdpowiedzUsuń+ fajnie tu u cb ;D
dziękuję : )
UsuńCzeeeść! :) Przejrzałam Twojego bloga i wieloma pracami jestem po prostu zachwycona. Moje bazgroły Ci nie dorównują. Ten, podoba mi się straszliwie: http://zadrzwiamimary.blogspot.com/2012/05/obraz.html. ^^ Dodaję do obserwowanych i nie mogę się doczekać Twoich nowych rysków.
OdpowiedzUsuńLucy :D
PS. Zapraszam też do siebie: stowarzyszenie-elfow-sprzymierzonych.blogspot.com.
bardzo dziękuję ;)
UsuńOj nic mi o muzykach nie mów. Za Slasha się wzięłam, ale jego czupryna przeraża i chyba zmienimy plany ;)
OdpowiedzUsuń+ będę cię obserwować i nękać ! ^.^
ja sama nie biorę się jeszcza za ich rysowanie, nie chcąc ich skrzywdzić ;p nie umiem jeszcze na tyle portretów ;)
Usuńłał świetny rysunek!
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny i miłe komentarze!
Pozdrawiam!
dziękuję :)
UsuńHej :) Zostałaś otagowana na moim blogu :) Zobacz :) http://rysunek-milena.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńRysujesz węglami? Bardzo chciałabym nauczyć się nimi posługiwać .. Co do tego, że jesteś niezadowolona też zawsze znajdę u siebie coś co chcialabym poprawić lub dodać ;) Bardzo podobają mi się twoje rysunki i dziękuję za miłe słowa ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) no coś tam węglem smaruję, ale zazwyczaj jest to coś, co nie wymaga dopracowania detali ;p
Usuńzgadzam się , dobra nuta ! nw jak reszta, ale tak jest śwetna : )
OdpowiedzUsuńmyrockinrobin.blogspot.com
Troszkę jakby jej te ręce nie wiadomo skąd wyłaziły . A tak to jest fajna :3
OdpowiedzUsuńNarysowałabyś coś dla mnie?
www.czarny-kapturek.blogspot.com
Obserwuję.
zostałaś też u mnie otagowana :)
Usuńdziękuję :) na pewno coś narysuję :)
UsuńOj, nie przesadzaj! Ładnie wyszło... tylko te dłonie jakby troszkę za małe ;)
OdpowiedzUsuńLecę zaobserwować!
http://odbiciewblekitnychoczach.blogspot.com/
dziękuję :)
Usuńa ten obraz wisi u mnie na ścianiee *_*
OdpowiedzUsuńDziękuję Mary :*
Miśkowzzka <3
Usuńtalent, to jest swietne
OdpowiedzUsuń